Szafa kapsułowa – na czym polega ten trend?

Masz wiele ubrań, a mimo co nie masz się w co ubrać? Najwyższy czas zainteresować się ideą garderoby kapsułowej! Ten coraz popularniejszy trend świetnie wpisuje się w głośne ostatnio tematy minimalizmu i ograniczania konsumpcji. Czym dokładnie jest szafa kapsułowa i jak ją stworzyć? Sprawdź w naszym poradniku!

O czym przeczytasz w artykule:

• Co to jest garderoba kapsułowa i jakie ma zalety?
• Od czego zacząć organizację szafy?
• Jak robić zakupy, gdy komponujesz kapsułową garderobę?

Szafa kapsułowa to oczywiście nie jakiś specjalistyczny mebel, w którym ubrania będą wyglądać lepiej niż dotychczas. To idea, wokół której organizuje się swoją garderobę i zgodnie z którą wszystkie elementy odzieży i dodatki pasują do siebie wzajemnie. Można je dowolnie łączyć na wiele różnych sposobów, dzięki czemu każdego dnia masz co założyć – wyciągasz po prostu po jednej sztuce każdej części garderoby.

Dzięki odpowiedniej organizacji unikasz też problemu z ubraniami, które są ładne i w Twoim guście, ale do niczego Ci nie pasują. Jak? Po prostu ich nie kupujesz! Masz w swojej szafie tylko takie rzeczy, które możesz połączyć z innymi i stworzyć w ten sposób nowy zestaw idealny do wyjścia z domu. Oszczędzasz w ten sposób czas za każdym razem, gdy musisz wymyślić, w co się ubrać, i pieniądze – bo kupujesz tylko to, co na pewno będziesz miała z czym założyć. Zyskujesz miejsce na wieszakach czy półkach, bo konsekwencją budowania spójnej szafy kapsułowej jest zazwyczaj rozwaga w zakupach. Skoro wszystko do siebie pasuje i ma swoje miejsce, to czy warto zaburzać tę harmonię kupioną w porywie serca bluzką czy sukienką?

Komponowanie kapsułowej garderoby najlepiej zacząć od porządków i porządnego przejrzenia zwartości swojej szafy. Bez sentymentów – zostaw tylko te ubrania, które lubisz, nosisz regularnie i które nie są zniszczone. Resztę oddaj albo wyrzuć do pojemników na tekstylia. Następnie przychodzi czas na etap drugi. Potrwa on kilka tygodni: to uważne przyglądanie się swoim ubraniowym nawykom. Analizuj, co zakładasz, a co przeszło sito sprzątania, ale mimo wszystko nie jest przez Ciebie noszone. Staraj się komponować spójne stylizacje z tego, co masz. Jeśli uznasz, że czegoś Ci brakuje – zapisz to na specjalnej liście. Po pewnym czasie zauważysz, które z ubrań zakładasz częściej, a których prawie wcale. Może okazać się, że zostawiłaś sobie bluzkę, którą użytkowałaś intensywnie, ale… kilka lat temu i obecnie Ci nie pasuje. Albo że ubierasz się w stylu boho, niepotrzebne są Ci więc klasyczne taliowane koszule.

Kolejny krok to już uzupełnianie braków! Wybierz się do sklepów z listą, którą stworzyłaś przez czas, gdy testowałaś ubrania, które masz już w domu. Kup tylko to, co się na niej znalazło. To rzeczy, których brak doskwierał Ci w ostatnim czasie, ale bez których potrafiłaś się obejść. Kluczem do udanych zakupów jest podejście do nich na chłodno, a nie impulsywnie. Jeśli szukasz czarnego swetra, nie sięgaj po taki w innym kolorze. Oprzyj się tez promocjom, jeśli nie obejmują rzeczy, których nie zapisałaś jako potrzebne.

Wiele przewodników po komponowaniu kapsułowej szafy mówi o tym, by sięgać po ponadczasowe fasony i neutralne kolory. Zgodnie z nimi każda kobieta powinna mieć małą czarną, eleganckie szpilki, kilka koszul, ołówkową spódnicę i żakiet – koniecznie w bieli, czerni i beżu. Znajdziesz też informację o tym, że powinno się mieć 30 czy 40 sztuk odzieży (nie licząc bielizny i dodatków). Nie staraj się jednak dopasować do tych wytycznych na siłę! Sama też znasz siebie najlepiej i wiesz, w czym będziesz chodzić i w czym czujesz się dobrze. Twórz swoją garderobę po swojemu, zgodnie ze swoim gustem i stylem życia. Pamiętaj też, że moda się zmienia i nawet „ponadczasowe wzory” dziś znaczą coś innego niż jeszcze 10 czy 20 lat temu. Prawdą jest jednak, że spójna paleta kolorystyczna pomaga utrzymać szafę w ryzach. Warto trzymać się na przykład zasady gładkich swetrów, żakietów czy bluz, oraz dołów: spódnic i spodni. A jeśli masz ochotę na nadruk, wzór czy intensywne kolory – postaw na bluzki czy T-shirty. W ten sposób zawsze będą do czegoś pasować. Szukaj też wysokiej jakości materiałów – bawełna, wełna, kaszmir, wiskoza sprawdzą się dużo lepiej niż akryl czy poliester.

Szafa kapsułowa z głową

Oczywiście zasady komponowania szafy kapsułowej nie dotyczą specyficznych sytuacji. Z tej kategorii zdecydowanie powinno się wykluczyć np. ubrania sportowe czy odzież trekkingową, której nie nosimy na co dzień, ale jednak trzymamy w domu. Podobnie sprawa ma się z ubraniami na specjalne okazje – wieczorową sukienką czy garniturem. Może też zdarzyć się tak, że osobny zestaw ubrań mamy do pracy (gdy obowiązuje w niej dress code), a osobny – do noszenia na co dzień. Jeśli tak jest Ci wygodnie – nie zmieniaj tego tylko pod wpływem mody na szafę kapsułową.

Komponowanie szafy kapsułowej może być wspaniałą zabawą i szansą na porządną reorganizację garderoby. Nie zapominaj jednak o tym, by robić to z głową i nie podążać ślepo za wskazówkami z internetu – a dopasowywać do siebie, swojego stylu życia i potrzeb.